Pierwszy raz przyjechałam do Edynburga w lipcu 2007 r. Podróż z Galashiels odbyliśmy autobusem i na dworcu autobusowym zostawiliśmy bagaże z zamiarem spędzenia kilku godzin w szkockiej stolicy przed wylotem do kraju. Szlam ulicą St Andrews w kierunku Princes mijając witryny sklepowe, bary i puby wśrod wspaniałych wielkich kamienic, nietynkowanych, ale zbudowanych z kamienia. Nagle nogi ugieły mi się; stałam u wylotu ulicy, a przede mną rozciągały się kaskadowo zabudowane ulice. Do tej pory widok ten mam pod powiekami. Na pierwszym planie wspaniały, monumentalny pomnik Waltera Scotta w którym natychmiast odnajduję ślady opactwa w Melrose, piękny park jak krakowskie Planty, tylko znacznie większy i poziomowy i zamek na skale górujący nad miastem. Zanim dotarliśmy na Royal Mile już byłam zakochana w tym tyglu narodów. Mijałam zakwefione muzułmanki i muzułman w turbanach, Hindusów w narodowych strojach i Japończyków obwieszonych aparatami i z kamerami gotowymi do filmowania. Co chwilę slyszałam rozmowy w języku polskim, a na koniec dnia nieopodal Muzeum Ziemi przy naszym stole usiedli Rosjanie. Nie opisuję Edynburga szczegółowo, dostępnych jest wiele opisów wszystkich zabytków, zarówno w internecie jak i w przewodnikach, które można bez problemu kupić. Zamieszczam zdjęcia wykonane w czasie moich wycieczek do Szkocji w latach 2007, 2008 i 2009. Są one zdjęciami amatorskimi i świadoma jestem ich niedoskonalości. Ale chcę je pokazać, bo może zachęcą kogoś do odwiedzenia Szkocji, a po to wlaśnie m.in. opisalam moją podróż.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Od dawna wiem, że Edynburg to wspaniałe, zabytkowe nie do ogarnięcia umysłem miasto. Chętnie połaziłbym tam ze trzy dni ale jak na razie ta wyprawa z Jolą musi mi wystarczyć za co serdeczne dzięki . Miło było ale się skończyło. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za wirtualny spacer po pięknym Edynburgu:))
-
pospacerowałam z Tobą po bardzo ładnym mieście :)
-
Bardzo sentymentalna i sympatyczna podróż-)
Pozdrawiam-)) -
Dzięki za relację. Szalenie spodobał mi się opis Twojego pierwszego wrażenia w miecie :-) Pozdrawiam
-
no, znalazłam chwilkę na wspólny spacer. Fajne podróże, liczę na następne. Dzięki za dedykacje, jest mi miło, chociaż tak dużo to Ci znowu nie pomogłam.
-
Starsza pani się znalazła! -:)
Czekamy na podróże, zapraszamy do oglądania naszych;)
A wymiany zdań się nie bój - w razie czego, obronimy! :) -
Moi kochani! Lejecie mi miód na serce. Nie sądziłam, że w moim wieku można porwać się z motyką na słońce i doświadczyć tyle serdeczności. Jak wspomniałam w profilu lubię ludzi, ale bylam tu świadkiem niemiłej wymiany zdań i dlatego bałam się przyjęcia. Jesteście wspaniali i wielkoduszni. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, ktorzy przyjęli mnie do nowej dla mnie spoleczności z otwartymi ramionami. I obiecuję, że od czasu do czasu będę Wam dostarczać jakiejś podróży.
-
"Są one zdjęciami amatorskimi i świadoma jestem ich niedoskonalości. Ale chcę je pokazać, bo może zachęcą kogoś do odwiedzenia Szkocji, a po to wlaśnie m.in. opisalam moją podróż."
I o to chodzi! :)
Dziękuję za opowieść o Szkocji i za dedykację też:) -
Jolu ogromne dzieki za dedykacje ;) ciesze sie ze sie udalo :)
-
Tę podróż dedykuję Edycie, Iwonie i Slawce oraz Kolumberce, bo :
1. Edyta zachęcila i motywowala mnie do stworzenia jej,
2. Iwona, Sławka i Kolumberka pomogły mi ją umieścic na forum. Pozdrawiam wszystkich i przesylam jeszcze wakacyjne buziaczki:) -
i jest podróż, czyli wszystko się powiodło:)